Green Detox z Selfie projekt
29 czerwcaWitam Was kochani! Dziś czas na kolejne kosmetyki Selfie Project. Tym razem na tapecie znalazły się dwa produkty. Krem matująco-nawilżający z serii Green Detox oraz MultiMaska oczyszczająco nawilżająca z tej samej serii.
Na początek krem. Krem matująco-wygładzający z serii Green Detox. Nawilża skórę, jednocześnie nadając jej matowy i jednolity wygląd. Działa antyoksydacyjnie, naturalnie detoksykuje skórę. Odblokowuje pory oraz reguluje wydzielanie sebum. W składzie znajdziemy FotoCzułe pigmenty, które upiększają oraz Matcha Tea czyli starte na proszek listki zielonej herbaty zbieranej ręcznie w Japonii – zapewnia skórze naturalny detoks i ochronę przed zanieczyszczonym powietrzem. Bogata w witaminy i minerały, oczyszczająca Matcha Tea „odtruwa” i uspokaja skórę, ograniczając powstawanie niedoskonałości. Pięknie pachnie. Lekko, cytrusowo, orzeźwiająco. Uwielbiam takie zapachy. Krem idealnie sprawdza się u mnie w ciepłe dni.
MultiMaska oczyszczająco-nawilżająca z serii Green Detox to wielofunkcyjny zabieg na cerę, która wymaga regeneracji i zbalansowania. Zapewnia podwójne działanie – redukuje niedoskonałości i oczyszcza strefę T, a jednocześnie głęboko nawilża przesuszone partie twarzy. Cera błyskawicznie odzyskuje miękkość, równomierny koloryt i wygładzenie. W składzie znajdziemy węgiel BioAktywny, który „wyciąga” ze skóry wszelkie zanieczyszczenia i szkodliwe toksyny niczym magnes, działa na skórę resetująco. Ogranicza nadprodukcję sebum. Skóra pozostaje odświeżona i matowa przez cały dzień oraz Matcha Tea o której pisałam wyżej. Jeżeli chodzi o mnie to sama nie wiem. Nie jestem do tej maski przekonana. Nie zrobiła z moją cerą zbyt wiele. Nie zauważyłam różnicy przed/po. Ładnie pachnie i jest wydajna. Myślę, że warto wypróbować ją na sobie aby ocenić efekt.
36 komentarzy
Nie znam zbyt dobrze kosmetyków tej firmy. Zaciekawił mnie ten krem matująco wygładzający. Często potrzebuję takiego efektu na skórze, aby dobrze trzymały się pozostałe kosmetyki.
OdpowiedzUsuńFajnie że producent oprócz oczyszczenia mówi o nawilżeniu :)
OdpowiedzUsuńmimo, że mam cerę normalną to w upalne dni sama sięgam po kremy matujące, które są lekkie i na długo w moim przypadku dają efekt bez błysku a nawilżenie jest wystarczające
OdpowiedzUsuńo tej serii jesszcze nie słyszałam, a nie ukrywam że lubię tę markę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji wypróbować tych kosmetyków, nie wiem czemu ale mnie nie zachęcają.. tak czy siak krem matująco-wygładzający wygląda całkiem ciekawie :) podoba mi się u Ciebie obserwuję :) Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńJestem właśnie w trakcie testów tej marki :)
OdpowiedzUsuńtej seri jeszcze nie znałam, musze sie wybrac do sklepu
OdpowiedzUsuńLubie produkty tej marki. Mają świetne plastry oczyszczające nos :)
OdpowiedzUsuńJa mam cere sucha, wiec nie siegam po matujace kremy. Zas maseczki uwielbiam.
OdpowiedzUsuńMam spore zaufanie do tej marki bo każdy produkt jaki miałam od nich - doskonale się sprawdził. Maski uwielbiam więc chętnie spróbuję.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej serii.
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbować tej maski :) Ostatnio polubiłam tą markę za maski w płachcie :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się krem matujący, szczególnie w upalne dni.
OdpowiedzUsuńlubię takie kremy z matowym wykończeniem
OdpowiedzUsuńMiałam kilka kosmetyków tej firmy i dobrze się u mnie sprawdzały :) Zapach kremu by mi bardzo odpowiadał :)
OdpowiedzUsuńmaseczka całkiem mnie zaciekawiła, jednak spróbowałabym jakiegoś żelu
OdpowiedzUsuńTą serie widzę pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty tej marki, fajnie się u mnie sprawdzają. Chętnie poznała tym tą linie
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten krem matująco wygładzający. chętnie bym go wypróbowała
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej serii ale jestem bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam dobre opinie o tej serii, dlatego sama wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńMaseczki chętnie bym wypróbowała. Nie miałam jeszcze okazji używać żadnych produktów tej marki, więc myślę że maseczki byłyby fajną opcją na początek.
OdpowiedzUsuńSkład maseczki wydaje się bardzo fajny. Szkoda, że nie zauważyłaś większych efektów.
OdpowiedzUsuńkrem matujaco wygladzajacy wydaje sie ciekawy
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, wiec chyba czas ją poznać...
OdpowiedzUsuńKrem matujący był by teraz dla mnie zbawiennym.
OdpowiedzUsuńMarkę znam, ale nie tą serię :D z przyjemnością ją poznam :D
OdpowiedzUsuńAkurat u mnie oczyszczanie i nawilzanie to must have, wiec chetnie ja przetestuje
OdpowiedzUsuńTa seria raczej nie do mojej cery.
OdpowiedzUsuńMiałam kilka produktów od Selfie Project i byłam zadowolona. Chętnie wypróbuję coś z serii detox:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą marke ! A ich bibulki matujace mam obowiazkowo zawsze przy sobie :)
OdpowiedzUsuńTa marka ostatnio jest wszędzie, aż mnie zaczyna kusić :)
OdpowiedzUsuńKrem matująco-wygładzający bardzo mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńChyba skuszę się na ten krem matująco wygładzający. Na lato wydaje się być czymś idealnym, szczególnie jak moja skóra lubi się przetłuszczać;>
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jak u mnie sprawdziłby się ten krem matujący.
OdpowiedzUsuńZnam tą markę ale tych kosmetyków nie kojarzę. Dla mnie to coś nowego.
OdpowiedzUsuń